Izerka i 1050 innych bibliotek w Polsce przystąpiło do II krajowej akcji „Noc bibliotek” pod hasłem „Wolno czytać”.
Noc bibliotek to akcja promująca czytanie i biblioteki jako najbardziej dostępne, bezpłatne i otwarte instytucje kultury.
Muzea mają swoją noc to dlaczego biblioteki nie mogą urządzić nocnej imprezy i pokazać swoim mieszkańcom, że jest to atrakcyjne, ciekawe miejsce posiadające niebanalną ofertę edukacyjno – kulturalną. „Noc Bibliotek” to wspólne przedsięwzięcie Centrum Edukacji Obywatelskiej Fundacji „ABCXXI – Cała Polska Czyta Dzieciom”, Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego oraz Instytutu Książki, Fundacja Cała Polska Czyta Dzieciom napisała, że tegoroczne hasło „Wolno czytać” należy interpretować: ”Wolno , bo czytanie powinno być naszym wyborem. Nas, wolnych ludzi którzy czytają, co chcą, co lubią, co im się podoba, co ich porusza, co im się przyda, co ich wzbogaca … biblioteka ma być … przestrzenią wolnego wyboru lektur i czasu, który płynie wolniej, a także miejscem spotkań z innymi , którym i tak jak nam wolno być sobą…”.
Centralna inauguracja Nocy Bibliotek odbyła się w Warszawie, w sobotę 4 czerwca w Bibliotece Narodowej z udziałem znanych pisarzy, aktorów, dziennikarzy, którzy swoim autorytetem wspierają ideę czytania.
Izerka rejestrując się na mapie „Nocy bibliotek” przygotowała plan wydarzeń, a do współpracy zaprosiła Katarzynę Rzeczkowską z Izerskiej Łąki i Piotra Bigusa z Czarciego Młyna.
Wspólne obchody przyniosły efekt w postaci : zaproszony teatr z Wrocławia „Wędrowny Teatr Lalek” gdyż od Kasi Rzeczkowskiej uzyskał pochwały, a opis spektaklu „Fintikluszki” zrobiły na nas wrażenie i było jasne, że uczynimy z niej odpowiedzialną za część teatralną oraz astronomiczną bo przecież to ona najlepiej zna się na niebie, gwiazdach …
Bliskie sąsiedztwo Czarciego Młyna aż się prosiło aby uwzględnić je w „Nocy Bibliotek” jak zwykle, Piotr Bigus od razu zgodził się na przyłączenie imprezy, bo przecież nasi goście nie mogli być głodni, trzeba ich nakarmić swojskim chlebem, co nieco opowiedzieć o duchach, zdrowej żywności.
Tak w wielkim skrócie przedstawiał się nasz plan działań, który wysłaliśmy do organizatorów, a w zamian biblioteka otrzymała paczkę z plakatami, zakładkami, znaczkami okolicznościowymi, książką a my wzięłyśmy się za konkretną pracę: został opracowany plan szczegółowy, a przede wszystkim należało przyciągnąć dzieci i rodziców. I co się okazało, więcej było chętnych niż miejsc w 2 busach, również na obejrzenie sztuki, Kasia wiele zgłoszeń przyjęła, nadzieję przełożyłyśmy na pogodę, aby dopisała.
4 czerwca o godz. 17.30 nastąpiła uroczysta inauguracja „Nocy Bibliotek 2016” na którą zaproszono panie: Janinę Czaplińską radną, Iwonę Korzeniowską – Wojsę wicedyrektor MZSz i radną powiatu oraz Agnieszkę Osińską mamę Emilki i Dominika, mającą wiele miłych bibliotecznych wspomnień, w tym występy w grupie teatralnej „Zakręcone” , nie obyło się bez wzruszającego powitania Agnieszki z dyrektorką Iwoną .
Panie z podziałem na role przeczytały „Lokomotywę” J. Tuwima, wypadło świetnie, sprawdzając wiedzę dzieci o książkach, została przygotowana „Tajemnicza Skrzynia”, a w niej schowane były różnego rodzaju rekwizyty związane z książkami jak np. lokomotywa, jabłko, miód… dzieci bezbłędnie podawały tytuły bajek, za co zebrały od gości w nagrodę jabłka.
Po takim teście na wiedzę o bajkach mogłyśmy z dziećmi w nagrodę wyruszyć na przedstawienie do Izerskiej Łąki. I nie byliśmy pierwszymi. Kasia Rzeczkowska oczekując na nas, gości ulokowała na łące, gdyż przestawienie miało odbyć się pod chmurką, na szczęście pogoda pozwoliła na taki eksperyment. Spektakl „Tuwim Julek, Para buch, Frazy w ruch”, był inspirowany dzieciństwem Juliana Tuwima, który jako dziecko miał niesamowite pomysły, zabawiał się w chemika, strażaka, magika, muzyka, świetna gra aktorska, efekty specjalne sprawiły frajdę widzom, balony lecące w niebo, ciekawe rekwizyty, słup przewracający i zmieniający się w lokomotywę pobudził wyobraźnię nie tylko najmłodszych, ale też i starszych widzów. Brawa, a później komentarze dzieci i dorosłych utwierdziły nas, że pomysł z teatrem był dobry. Po teatralnych emocjach, nadszedł czas na poczęstunek i to konkretny, gdyż udaliśmy się spacerkiem do Czarciego Młyna, tam na nas czekał Piotr Bigus, który od razu przyjął rolę gospodarza i to jakiego!!! Pokazał Młyn, opowiedział legendę o młynarzu z Czarciego Młyna, sprawdzał ich umiejętności rolnicze, a było to ważne, gdyż zapytane co robi rolnik, chórem odpowiedziały „szuka żony”, więc musieli przekonać się że trochę musi się napracować, a było warto , gdyż kiełbaski z pajdą chleba i ogórkiem były nagrodą, a słodki deser uzupełnił posiłek. Oczywiście nie mogło się obejść bez pogadanki na temat zdrowego odżywiania, po zjedzeniu poszliśmy z cała gromadą na zajęcia prowadzone przez Kasię Rzeczkowska, nasza drugą współorganizatorkę „Nocy Bibliotek”.
Dzieci przed pogadanką posłuchały wierszy J. Tuwima w wykonaniu Doroty Marek, tak się zasłuchały, że trzeba było ich odrywać i zapędzić na zajęcia astronomiczne. Kasia wprowadziła nas wszystkich w nastrój nocnej zadumy o wszechświecie, ekologii . Było nastrojowo i fajnie. Obserwacje Wenus, Księżyca i innych gwiazd przez teleskopy dopełniły wieczór pełen wrażeń.
O 21.30 nastąpił powrót do Izerki, gdzie już stęsknieni rodzice czekali.
Słowem udana impreza, za rok będzie jeszcze lepiej, już plany krążą w naszych głowach.
J My się cieszymy, że naszym najmłodszym czytelnikom się podobało, to przecież oni później wyrastają na czynnych czytelników, którzy będą mieli świadomość, że bez kultury nie można się obejść, jest też tak ważna, jak inne rzeczy i sprawy. A zjednoczone siły przynoszą efekty. Dziękujemy Kasi, Piotrowi Bigusowi i Dorocie Marek za profesjonalną współpracę, razem to znaczy lepiej, barwniej i kreatywniej, podziękowania specjalne dla Agnieszki Mazurkiewicz, gdyż to ona była głównym koordynatorem akcji.[Best_Wordpress_Gallery id=”120″ gal_title=”Noc Bibliotek 2016″]
K.P