[wpa_toolbar]

Kocie wierszyki dla Stokrotek

Data Publikacji: 04.02.2017
Udostępnij

Z samego rana 3.02.2017 dzieci z grupy Stokrotki odwiedziły Izerkę, na wstępie posłuchali kociej poezji. Wiersze, które bawią już od pokoleń oraz te, które powstały niedawno, bo przecież każdy przedszkolak musi poznać historie chorego kotka z wiersza Stanisława Jachowicza(1796-1857), tak jak J.Tuwima (1894-1953) – wierszyk o kotku, który miał miseczkę mleczka lub wierszyk Ludwika Jerzego Kerna opowiadający o urodzinach czterech kotków, które

„śmiesznie mruczały, guzik widziały
gazety nawet o tym doniosły
A kotki
Kotki rosły…”

Już z bardziej współczesnych wierszyków wybraliśmy utwór Doroty Gellner – „Idzie kot”

„… raz i dwa, brylantowe oczy ma,
Stąpa cicho …”

Danuta Wawiłow opowiedziała historie o kotku, który

„…poszedł pod gruszkę
znalazł w trawie poduszkę,
A my kotka złapiemy
poduszkę odbierzemy!”

Już w drugiej części zajęć dzieci mogły się zapoznać z innymi kotami , tymi które żyją na wolności są dzikie , drapieżne , dowiedziały się także wiele ciekawostek z książki D. Sumińskiej „ Dlaczego koty świecą w ciemnościach”
W trzeciej części zajęć dzieci mogły wykazać się fantazją, gdyż grupowo wykonywały obraz dużego kota, metodą wydzieranki z kolorowych gazet .
Bawiliśmy się także w spacerujące kotki , wyginające grzbiety i mruczące w różnych nastrojach
(zadowolone i złe)
Oczywiście był czas na samodzielne przeglądanie książek i kolorowej prasy ( Świerszczyk , Kubuś Puchatek ) oraz na poczęstunek- zdrowe ,rumiane jabłuszko.

[Best_Wordpress_Gallery id=”146″ gal_title=”Kocie wierszyki dla Stokrotek”]